DOM BEZ POZWOLENIA NA BUDOWĘ - WARTO?
04.11.2021
O własnym domu marzy wielu z nas. Niestety, środki, jakie należy przeznaczyć na jego budowę, szczególnie w obecnych czasach, często przekraczają nasze możliwości finansowe. Nie zawsze też posiadamy zdolność kredytową, aby pozyskać pieniądze na budowę wielkiego domu. Jak wówczas sobie poradzić? Ciekawą alternatywą okazują się mniejsze domy, które nie wymagają pozwolenia na budowę.
Warto? Jak najbardziej tak, szczególnie że w ostatnim czasie prezydent Polski podpisał nowelizację ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Co to oznacza? Otóż obecnie wyłącznie na tzw. zgłoszenie stawiać można dwukondygnacyjne obiekty mieszkalne o powierzchni, nie przekraczającej 70 metrów kwadratowych. Warto zauważyć, że jest to metraż średniej wielkości mieszkania , w którym zdecydowanie można się pomieścić.
Małe domy posiadają też wiele innych zalet. Przede wszystkim mniejsza przestrzeń dla wielu oznaczać może mniej pracy, związanej ze sprzątaniem domu. Może mieć to olbrzymie znaczenie dla osób, które przez większość dnia pracują i nie mają wolnego czasu, który można byłoby poświęcić na wielogodzinne ścieranie kurzy czy mycie podłóg. Jednocześnie niektórzy mogą wyjść z założenia, że na mniejszej przestrzeni łatwiej im zachować porządek przez dłuższy czas.
Kolejną istotną zaletą małych budynków, związaną poniekąd z kwestią dbania o porządek, opisaną w poprzednim akapicie, jest umiejętność odnalezienia się w mniejszej przestrzeni. Małe domy powszechnie uznawane są za przytulniejsze, a więc łatwiej poczuć się w nich po prostu sielsko. A czy właśnie tego nie oczekujemy od miejsca, które będzie naszym prywatnym azylem? Warto też wspomnieć, że mały dom wcale nie musi oznaczać tzw. ciasnoty.
Możliwości, związane z urządzeniem domu, są ogromne. Spektrum mebli i akcesoriów, dostępnych na rynku, pozwala na stylowe zadbanie o każde wnętrze. Mało tego, również otoczenie małego domu bez większych problemów można zagospodarować w kreatywny sposób. Reasumując, nie musi wcale być ciasno, a wręcz – paradoksalnie – bardzo przestrzennie. Wszystko zależy tak naprawdę od naszej wyobraźni i możliwości finansowych.
Podsumowując, mały dom to nie tylko mniej wydatków, ale również mniej pracy, mniej zbędnej przestrzeni, a także mniej formalności, związanych z jego budową. Jeśli takie rozwiązanie Wam odpowiada, być może warto wziąć je pod uwagę, szczególnie jeśli finanse stawiają w Waszym przypadku pewne granice.